Transwerter KF/CB

Transwerter KF/CB, kit AVT 115, znów przeżywa swój renesans. Staje się to za sprawą coraz większego zainteresowania wielopasmowymi urządzeniami KF, a z drugiej strony malejącą popularnością CB-radio.
Wielu użytkowników pasma 11m, po zdaniu egzaminu na licencję krótkofalarską, staje przed problemem nabycia transceivera KF.

Z tego też względu, dla początkujących krótkofalowców dysponujących radiotelefonem CB posiadającym możliwość pracy emisją SSB, czyli tzw. "wstęgami", chcemy przypomnieć po 10 latach wykonanie specjalnej przystawki (transwertera), która - dołączona do gniazda antenowego radiotelefonu - spowoduje przesunięcie zakresu częstotliwości 11m do innych zakresów pasm amatorskich KF. Niedużym nakładem pracy i kosztów można uzyskać podobne możliwości pracy, jak przy posiadaniu wielopasmowego transceivera KF/QRP. Trzeba jednak zaznaczyć, że nie wszystkie posiadane radiotelefony CB będą się nadawały do wykorzystania. Najprostsze i najtańsze z nich, AM/FM, nie będą odpowiednie. Przydatne będą radiotelefony CB z emisją jednowstęgową, jak President Lincoln, Jackson, Alan 87... wyposażone we wszystkie "czterdziestki". Inaczej mówiąc, muszą pokrywać zakres 26...29MHz oraz muszą posiadać przełącznik "USB/LSB". Z kolei moc wyjściowa nie jest istotna, a nawet lepiej, jeżeli będzie jak najmniejsza (wystarczy moc rzędu 20mW).
Schemat blokowy opisanego transwertera KF/CB jest przedstawiony na rysunku 1. Sercem transwertera jest układ przemiany częstotliwości, czyli mieszacz i generator. Częstotliwość generatora powinna być tak dobrana, aby uzyskać wymagany zakres częstotliwości, a dokładniej, aby suma lub różnica częstotliwości CB i generatora wypadła w nowym paśmie pracy. Nietrudno zauważyć, że mieszacz w naszym układzie pracuje dwukierunkowo, zarówno przy odbiorze, jak i nadawaniu. Przy odbiorze następuje przesunięcie częstotliwości wejściowej - np. pasma 80m - na zakres 28,5-28,8MHz, a przy nadawaniu sygnał CB/SSB zostaje przesunięty w zakres pasma 80m (3,5-3,8MHz).
Kompletny schemat elektryczny transwertera przedstawiono na rysunku 2 (ustawiony przełącznik zakresów odpowiada pasmu 80m). Podczas odbioru sygnał z anteny poprzez styki A i B przekaźnika dochodzi do cewki sprzęgającej L1 dwuobwodowego filtru pasmowego 80m. Cewki L2 i L3 wraz z kondensatorami C1 i C2 tworzą obwód rezonansowy, zestrojony na środek pasma 80m. Bezpośrednio do uzwojenia sprzęgającego L4 jest dołączony szerokopasmowy mieszacz, w skład którego wchodzą dwa identyczne, symetryczne transformatory TR1 i TR2 oraz cztery diody D3-D5 połączone "kołowo". Diody są przełączane sygnałem z generatora podanym na środek uzwojenia transformatora TR2. Na uzwojeniu wtórnym transformatora TR3 zostaje wytworzony sygnał pośredniej częstotliwości leżący w paśmie 11m, będący sumą częstotliwości sygnału generatora i sygnału wejściowego. Obok tego pożądanego sygnału będzie występował (między innymi) sygnał będący różnicą tych dwóch składowych, ale zostanie on, wraz z innymi dodatkowymi kombinacjami składowych harmonicznych sygnałów, odfiltrowany poprzez dalsze obwody, w tym głównie obwody odbiornika radiotelefonu CB.
Z uzwojenia wtórnego TR 2 sygnał jest podany na pierwszą bramkę tranzystora polowego MOSFET T1 - BF966 pracującego jako wzmacniacz pośredniej częstotliwości CB. Wzmocnienie układu wynosi około 20dB i pokrywa z zapasem straty sygnału na filtrze pasmowym oraz mieszaczu diodowym. Przy częstotliwości generatora kwarcowego 25MHz, dolnej częstotliwości wejściowej 3,5MHz będzie odpowiadała częstotliwość 28,5MHz i, odpowiednio, górnej 3,8MHz - 28,8MHz.
Dzięki mieszaniu sumacyjnemu odbierany sygnał nie zmienia wstęgi bocznej, czyli sygnały 80m odbieramy w pozycji LSB (dolna wstęga boczna).
Układ generatora pasmowego zrealizowano na tranzystorze T2-BC547. Dzięki "głębokiemu" dodatniemu sprzężeniu zwrotnemu poprzez dzielnik pojemnościowy 2 x 220pF oraz obwód z cewką L7 w kolektorze zestrojonym na 25MHz, w układzie można zastosować dostępne rezonatory 12,5 czy 8,333MHz. Będzie wtedy wykorzystywana odpowiednio druga i trzecia harmoniczna sygnału. W pasmach 7...24MHz nie jest konieczne powielanie częstotliwości i zamiast obwodu rezonansowego jest załączany rezystor R8. Dopasowanie wyjścia generatora do wejścia mieszacza diodowego osiągnięto dzięki wtórnikowi emiterowemu z tranzystorem T3-BC547. Podczas nadawania, jednocześnie z pojawieniem się sygnału w.cz. na wyjściu radiotelefonu CB musi następować zwarcie punktu PTT do masy. Jeżeli radiotelefon nie jest wyposażony w gniazdo PTT, można ten problem rozwiązać przez dobudowanie dodatkowego gniazda i dołączenie go do gniazda mikrofonowego, a konkretnie do styku, gdzie występuje zwieranie obwodu poprzez przycisk mikrofonowy. Po załączeniu styków przekaźników następuje:
- odłączenie napięcia 13,8V ze wzmacniacza p.cz. odbiornika i przełączenie na wzmacniacz w.cz. nadajnika (styki D),
- przełączenie anteny z wejścia wzmacniacza odbiornika na wyjście wzmacniacza nadajnika (styki A),
- przyłączenie mieszacza diodowego do gniazda antenowego CB poprzez tłumik w.cz. obniżający moc sterującą (styki C),
- przełączenie filtru pasmowego do wejścia wzmacniacza nadajnika (styki B).
Dzięki dwóm rezystorom 100W/2W (R1 i R2) połączonym równolegle, impedancja wejściowa urządzenia wynosi dokładnie 50W i przy mocy radiotelefonu CB 4W istnieje dopasowanie urządzeń transceiver-transwerter, eliminując niebezpieczeństwo uszkodzenia tranzystora wyjściowego CB. Uzwojenie transformatora TR2 jest dołączone poprzez dobrany rezystor, obniżający moc sterującą 4W do około 20mW. Dokładny poziom sygnał sterującego powinien być dobrany eksperymentalnie, aby nie spowodować przesterowań mieszacza czy wzmacniacza, bo przy sygnale jednowstęgowym wystąpią zauważalne dla naszego korespondenta zniekształcenia modulacji.
Mieszacz oraz filtr dwuobwodowy pracują przy nadawaniu w odwrotnym kierunku w stosunku do odbioru i przetwarzają sygnał pasma 11m na sygnał p.cz. 80m. Poprzez styki B sygnał nadajnika podlega wzmocnieniu w trzystopniowym wzmacniaczu liniowym. Największe wzmocnienie występuje w pierwszym stopniu z tranzystorem T4. Zastosowano tutaj identyczny tranzystor, jak we wzmacniaczu p.cz. odbiornika, z tym że wyjście stopnia jest szerokopasmowe. Tranzystor 5 - BFY99 pracuje jako wtórnik emiterowy dopasowujący impedancję.
Wzmacniacz końcowy z tranzystorem T6 pracuje również szerokopasmowo z wyjściem dławikowym. Choć dzięki dostatecznej filtracji sygnału poprzez wcześniejsze obwody rezonansowe nie trzeba było stosować dodatkowych filtrów wyjściowych, co znacznie upraszcza konstrukcję, to jednak warto pomyśleć o dodatkowych filtrach czy układach dopasowania do anteny. Tranzystor końcowy został przykręcony do obudowy z blachy aluminiowej stanowiącej ekran. Średnia moc wyjściowa urządzenia wynosi ponad 2W (nie jest stała na wszystkich zakresach). Moc ta na początek jest wystarczająca, a może być za pomocą liniowego wzmacniacza podwyższona stosownie do zezwolenia URTiP.
Transwerter można zmontować na płytce drukowanej metodą montażu powierzchniowego (rysunek 3). Elementy przylutowano od strony miedzi do wyfrezowanych punktów lutowniczych. Punkty takie, o średnicy około 7mm, wykonano za pomocą specjalnego wykrojnika zamocowanego w uchwyt wiertarki. Pozostała warstwa miedzi stanowi ekran - masę. Płytka przed montażem była wypolerowana drobnoziarnistym papierem ściernym i pokryta kalafonią rozpuszczoną w spirytusie, co bardzo ułatwia montaż. Przekaźnik oraz przełącznik zakresów i ekrany zostały przymocowane do płytki montażowej. Cewki obwodów rezonansowych L1...L7 zostały nawinięte na korpusach o średnicy 5mm z rdzeniem ferrytowym. Można tu wykorzystać inne dostępne korpusy z rdzeniem ferrytowym, przy czym podana liczba zwojów może wówczas ulec zmianie. Poszczególne cewki nawinięto drutem DNE 0,15-0,4 według tablicy. Uzwojenia sprzęgające nawinięto w części środkowej wyżej wymienionych obwodów takim samym drutem. Transformatory szerokopasmowe nawinięto drutem DNE 0,25 na obwodzie toroidalnego rdzenia ferrytowego o średnicy 10mm.
Cewki transformatorów TR1 i TR2 zawierają trzy uzwojenia po 5 zwojów nawinięte toroidalnie. Dławiki Dł1 i Dł2 to typowe dławiki przeciwzakłóceniowe 10ľH/0,5A, które można wykonać również samemu przez nawinięcie 20 zwojów drutu DNE 0,4 na pręt ferrytowy o średnicy 4mm i długości około 20mm. Wszystkie uzwojenia zostały zabezpieczone lakierem przed rozsuwaniem się. Korpusy cewek przyklejono do płytki montażowej za pomocą kleju Distal.
Również transformatory szerokopasmowe zostały przyklejone, lecz tylko punktowo (kroplą kleju).
Transwerter można zmontować w obudowie metalowej (dostępnej w sprzedaży wysyłkowej AVT) wyposażonej w dwa gniazda w.cz. typu UC1 (wejście/wyjście) oraz gniazdo diodowe do zasilania 13,8V i sterowania PTT. Do przedniej ścianki przymocowano przełącznik obrotowy składający się z 4 płytek. Uzwojenia filtru pasmowego oraz elementy generatora kwarcowego zostały przedzielone ekranem z blachy pobielanej.
Do zasilania transwertera należy zastosować zasilacz stabilizowany 13,8V (12V). Prawidłowo zmontowany układ wymaga w zasadzie tylko zestrojenia obwodów rezonansowych. Można tutaj wykorzystać falomierz-generator TDO. Przy uruchomieniu kontrolujemy napięcie na kolektorach oraz drenach tranzystorów polowych MOSFET. Należy pamiętać, że napięcie ok. 12V będzie występowało podczas odbioru na drenie tranzystora T1, a na drenie tranzystora T4 i kolektorach T5 i T6 - podczas nadawania. Spadek napięcia na rezystorach R5 i R15 powinien wynosić ok. 4,5V. Mikroamperomierz włączony w obwód rezystora R23 powinien wskazywać prąd spoczynkowy około 20mA (a woltomierz dołączony do jego zacisków, odpowiednio, napięcie 20mV).
W pierwszej kolejności sprawdzamy częstotliwość generatora kwarcowego za pomocą częstościomierza cyfrowego dołączonego do rezystora R13. Cewkę L7 stroimy na maksymalną wartość napięcia w.cz., również na zaciskach R13, za pomocą sondy w.cz. przy ustawieniu przełącznika na zakresie 6m. Cewki L1-L6 stroimy po podaniu na wejście antenowe transwertera sygnału z kalibrowanego generatora w.cz. na maksimum sygnału odczytanego ze wskaźnika S-metra CB. Wypadkowa czułość odbiornika powinna być nie gorsza od czułości podłączonego radiotelefonu CB (szczególnie na środku zakresu czy w najbardziej wykorzystywanej części pasma). Przy uruchamianiu strony nadawczej wyjście antenowe transwertera powinno być obciążone rezystorem 50W/4W (np. dwa rezystory 100W/2W połączone równolegle) i sondą w.cz. lub oscyloskopem. Maksymalną moc wyjściową uzyskuje się w okolicy częstotliwości, na której strona odbiorcza wykazywała maksymalną czułość.
Choć w uproszczonej konstrukcji w urządzeniu nie przewidziano filtrów wyjściowych, to jednak warto od razu przewidzieć więcej płytek przełącznika i dobudować np. dwuobwodowe filtry typu P, na każde pasmo oddzielnie.
Wskazane jest także zastosowanie zewnętrznej skrzynki antenowej, która dopasowuje antenę do wyjścia wzmacniacza mocy, a jednocześnie filtruje sygnały niepożądane.
Do pracy można stosować antenę szerokopasmową KF (W3DZZ, G5RV...), choć lepsze wyniki będą przy zastosowaniu oddzielnych anten jednopasmowych (np. dipoli półfalowych zasilanych kablem koncentrycznym). Podczas pracy należy liczyć się także z możliwością wystąpienia zakłóceń powodowanych przez silne lokalne stacje pracujące w paśmie 11m.
Przy wykonywaniu urządzenia przeznaczonego do pracy tylko w jednym pasmie można zrezygnować z przełącznika pasm i pominąć niewykorzystane filtry pasmowe oraz rezonatory kwarcowe.
Po pominięciu stopni wzmacniacza T4-T6 urządzenie można wykorzystać jako konwerter KF/CB.

Andrzej Janeczek     

Pełny tekst artykułu na stronach magazynu