Medical cosmetologyMonitoring Counter-Strike 1.6 serversAll for Counter Strike 1.6Sport siteCounter Strike 1.6 and Minicraft portalLytkarino Counter Strike 1.6 portal

   Ustaw nas jako strone startow  Dodaj nas do swych ulubionych stron  ŚR News - kanał RSS  ŚR Forum  - kanał RSS  ŚR - kanał  Facebook  ŚR - kanał Twitter                

           
 
   
Świat Radio 07-08/2021        Spis treści
       Od redakcji

ŚR 08/2021 - okładka

Kalendarz wydarzeń
     Kwiecień
ŚR Kalendarz wydarzeń - kanał RSS
NPWŚCPS
 
 
 
 
 

Nasi partnerzy
Polski Związek Krótkofalowców

Radiowy Biuletyn Informacyjny

Propagacja

Goście na serwisie

     Zobacz w większym oknie

          Wywiad

SP6BOW – Award Manager PZK

Inspiracją do przeprowadzenia rozmowy z Award Managerem PZK Augustynem Wawrzynkiem SP6BOW było go wyróżnienie Złotą Odznaką Honorową PZK.

Red.: Proszę opowiedzieć o początkach swojej fascynacji krótkofalarstwem.
SP6BOW: Moja przygoda z krótkofalarstwem zaczęła się na początku lat sześćdziesiątych. Słuchałem kiedyś radia na falach krótkich. Usłyszałem, ku swemu zdziwieniu, prywatne rozmowy. Bardzo mnie zainteresowały. Zacząłem więc systematycznie nasłuchiwać na tych falach. Dowiedziałem się potem, że to po prostu takie hobby radioamatorów.
Dodam tu, że jako młody chłopak, w wieku 13 lat, zachorowałem na chorobę Heinego-Medina. Pozostało po niej trwałe kalectwo – paraliż kończyn. Trudno było się z tym pogodzić, że tak nagle marzenia młodzieńczych lat pękły jak mydlana bańka. Z powodu inwalidztwa bardzo wtedy przeżywałem swoją samotność i dużo czasu spędzałem w domu.
W 1962 roku zapisałem się do Polskiego Związku Krótkofalowców i od razu zacząłem aktywność pod znakiem nasłuchowym SP6-6801. Zostałem wtedy wyróżniony mianem najaktywniejszego nasłuchowca na Opolszczyźnie.
Licencję nadawcy i znak SP6BOW mam od 1966 roku. Mimo że poświęcałem dużo czasu na rehabilitację, naukę i pracę zawodową, to krótkofalarstwo zawsze odgrywało u mnie nadrzędną rolę. Tak jak prawie wszyscy w tamtych latach, nadajnik zbudowałem sobie sam. Dopiero po wielu latach kupiłem urządzenie fabryczne, TS-520, a następnie FT757GX, którego używam do chwili obecnej.
Przez wiele lat pracowałem wyłącznie na antenach typu dipol, na których to udało mi się zaliczyć 99% krajów. Jednak obecnie, od paru lat, na wyższych pasmach używam 3-elementowego beama A3S. Ponieważ mieszkam w dużym bloku i nie chcę mieć problemów, pracuję bez wzmacniacza PA. Na swoim koncie mam zaliczonych ponad 120?000 QSO oraz potwierdzonych kartami QSL 336 krajów wg aktualnej listy DXCC.
Bardzo fascynują mnie również łączności z małymi wysepkami rozsianymi na morzach i oceanach. Aktualnie z takich wysepek do programu IOTA posiadam 943 karty QSL.

Red.: Funkcję Award Managera PZK pełnił Pan, zdaje się, jeszcze przed ukazaniem się na rynku "Świata Radio"? Czy to jest trudna praca społeczna?
SP6BOW: Funkcję Award Managera PZK pełnię od 1994 roku. Na przestrzeni tych lat wysłałem w świat na wszystkie kontynenty i nawet na wyspę Reunion ponad 5000 dyplomów 11 edycji. Nadsyłane do mnie zgłoszenia dyplomowe staram się zawsze szybko i solidnie załatwiać, tak aby moi "klienci" byli zadowoleni i ze mnie, i z PZK. Poza wydawaniem dyplomów na bieżąco załatwiam przychodzącą korespondencję. Dotyczy ona głównie zapytań odnośnie do regulaminów różnych dyplomów, weryfikacji kart QSL oraz potwierdzania zgłoszeń na dyplomy zagraniczne, wymagające akceptacji Award Managera ZG PZK.
Co kwartał przedstawiam w sekretariacie ZG PZK rozliczenia, dowody nadania przesyłek oraz informacje o wydanych dyplomach. Wszystkie nadchodzące zgłoszenia i opłaty są rejestrowane, rozliczam się dokładnie z każdego znaczka pocztowego. Pełniąc obowiązki Award Managera PZK, staram się tak pracować, aby jak najmniej angażować szczupłe środki finansowe PZK i wiele potrzebnych materiałów zdobywam we własnym zakresie.
Często napotykam również problemy, ponieważ dużo osób bardzo niestarannie sporządza swoje zgłoszenia na dyplomy. Dotyczy to szczególnie zgłoszeń wypisywanych ręcznie. Nieraz muszę się mocno nagłowić, aby te "hieroglify" rozszyfrować. Zdarza się też, że ludzie zapominają podać w zgłoszeniu nawet swój znak lub adres, pozostawiając to zmartwienie mnie.

ŚR 10/2006
Pełny tekst artykułu jest dostępny za pomocą SMS w dziale Download ŚR.

30-09-2006  

  Drukuj artykułDrukuj



All rights reserved by Wydawnictwo AVT Korporacja Sp. z o.o. © Świat Radio
Medical cosmetologyMonitoring Counter-Strike 1.6 serversAll for Counter Strike 1.6Sport siteCounter Strike 1.6 and Minicraft portalLytkarino Counter Strike 1.6 portal