Nie wiadomo dlaczego, ale utarło się przekonanie, że krótkofalarstwem zajmują się głównie mężczyźni. Dobrym przykładem na pokazanie, że tym hobby zajmują się także kobiety jest wywiad zamieszczony w marcowym numerze ŚR z jedną z najbardziej aktywnych członkiń Polskiego Związku Krótkofalowców oraz Stowarzyszenia Miłośników Dalekosiężnych Łączności Radiowych - Wandą SP7IWA.
Oto fragment wypowiedzi Wandy:
...Według mnie każdy radioamator nie tylko powinien znać telegrafię, ale także powinien być członkiem Polskiego Związku Krótkofalowców. Gdy zaczynałam swoją "krótkofalarską przygodę" wszyscy musieli być zrzeszeni. Obecnie nie ma takiej konieczności i wielu z nas zrezygnowało. Ja jednak zawsze byłam i zawsze będę w PZK, staram się być aktywna na pasmach i pomocna innym. No i jeszcze jedna ważna sprawa, zawsze wysyłam kartki QSL, za każdą pierwszą łączność na paśmie oraz, gdy kartkę dostanę za każdą łączność...
Więcej w ŚR 03-2006