Antena siatkowa - postrach krótkofalowców

Anteny siatkowe. Pogardzane i wyśmiewane przez większość krótkofalowców i CB-stów, a kupowane chyba przez 95% lub więcej odbiorców, nieposiadających telewizji kablowej.

Chyba mało kto pamięta, że w "Radioelektroniku" (wcześniejszym "Radioamatorze i Krótkofalowcu") publikowano artykuły o antenach tego typu, wykonanych osobiście przez pasjonatów "telewizyjnych DX-ów". W epoce telewizji satelitarnej takie hobby jest, jak sądzę, dawno zapomniane (nie mówię tu o ATV, tylko o wyszukiwaniu w eterze sygnałów odległych stacji broadcastingowych). Układ czterech sfazowanych szerokopasmowych dipoli z reflektorem płaszczyznowym dawał bardzo dobre efekty w odbiorze dalekich sygnałów telewizyjnych. Duża szerokość wiązki w azymucie pozwalała na odbiór kilku programów nadawanych z różnych miejsc. Produkowane obecnie masowo anteny tego rodzaju różnią się od wspomnianych amatorskich prototypów właściwie tylko sposobem wykonania dipoli. W "antenach doświadczalnych" dipole wykonane były z pasków blachy, obecnie wykonuje się je z prętów aluminiowych (niekiedy do każdego dipola dodawane są direktory, w liczbie od 1 do 3). Jeżeli założyć, że wielokrotne powielanie projektu tej anteny nie wywarło wpływu na jakość fazowania dipoli, popularna i tania antena siatkowa jest w dalszym ciągu bardzo dobrą alternatywą (np. w stosunku do anteny Yagi) w odbiorze sygnałów telewizyjnych w szerokim zakresie częstotliwości, dochodzących z różnych kierunków. Dlaczego więc ta antena stała się zmorą prześladującą niejednego krótkofalowca? Dlaczego pewien znany DX-men musi redukować nadawaną moc w paśmie 2m do poziomu 20mW i tak nie będąc pewnym, czy nie zakłóca sąsiadom odbioru programu telewizyjnego? Gdzie tkwi przyczyna takiego stanu rzeczy? Czy jest nią popularne w niektórych regionach kraju "zdejmowanie siatek"? Czy gdyby wszyscy użytkownicy anten siatkowych zmienili je np. na dwudziestokilkuelementowe anteny Yagi lub LPD, problem przestałby istnieć? Niewątpliwie zdjęcie siatki nie wpływa korzystnie na parametry anteny siatkowej. Zastosowanie anteny Yagi na pewno zwiększa zysk przy odbiorze (niestety tylko w wąskim paśmie częstotliwości) i w większym stopniu pozwala wyciąć sygnały niepożądane, dochodzące z innych kierunków niż użyteczny. Wszystko to prawda i dobrze by było, gdyby instalacja do odbioru telewizji składała się z samej tylko anteny. Niestety, w skład takiej instalacji wchodzą elementy, które potrafią skutecznie pogorszyć odbiór nawet przy zastosowaniu anteny najlepszej jakości. Są to: wzmacniacz antenowy (umieszczany zazwyczaj w puszce tuż przy antenie) oraz kabel....

Michał Emler SP2SC





Artykuł pochodzi z serwisu internetowego miesięcznika Świat Radio
http://www.swiatradio.com.pl/virtual/article.php?sid=63
Zamieszczono: 23-05-2005. Dział: Anteny