Medical cosmetologyMonitoring Counter-Strike 1.6 serversAll for Counter Strike 1.6Sport siteCounter Strike 1.6 and Minicraft portalLytkarino Counter Strike 1.6 portal

   Ustaw nas jako strone startow  Dodaj nas do swych ulubionych stron  ŚR News - kanał RSS  ŚR Forum  - kanał RSS  ŚR - kanał  Facebook  ŚR - kanał Twitter                

           
 
   
Świat Radio 07-08/2021        Spis treści
       Od redakcji

ŚR 08/2021 - okładka

Kalendarz wydarzeń
     Kwiecień
ŚR Kalendarz wydarzeń - kanał RSS
NPWŚCPS
 
 
 
 
 

Nasi partnerzy
Polski Związek Krótkofalowców

Radiowy Biuletyn Informacyjny

Propagacja

Goście na serwisie

     Zobacz w większym oknie

          Łączność

Radio Mobile - pożyteczny freeware dla użytkowników eteru
"Im wyższa lokalizacja stacji, tym większy jest jej zasięg. Jest wtedy szansa zajęcia dobrego miejsca w zawodach oraz nawiązania rekordowej łączności dalekosiężnej". O prawdziwości tego stwierdzenia nie trzeba z pewnością przekonywać żadnego aktywnego w eterze "ukaefowca". Wystarczy zobaczyć (a raczej posłuchać), z jakich kwadratów lokatora pracują w prestiżowych zawodach stacje, uzyskujące najlepsze wyniki.

Wiadomo, że wysokość terenu i masztu, zysk anten, moc nadajnika to podstawowe rzeczy, które trzeba wziąć pod uwagę przy planowaniu np. klubowej wyprawy na zawody UKF. A co zrobić, gdy względy administracyjne, techniczne i logistyczne powodują, że wybór miejsca na zawody i ilości zabranego sprzętu musi być wynikiem daleko idących kompromisów?
Czy zabrać 500-watowy wzmacniacz, agregat prądotwórczy, og­ro­mny składany maszt i zestaw anten kierunkowych, a potem udać się na najbliższe wzniesienie z dogodnym dojazdem? A może lepiej zapakować do plecaka krótką składaną antenę Yagi, mały akumulator i przenośny TRX, a później wybrać punkt położony znacznie dalej, ale bez możliwości dojazdu; czy ryzykować uciążliwą wspinaczkę w strugach deszczu i wszelkie inne niewygody? Czy przypadkiem nie da się tego nadrobić "ciężkim sprzętem" z niżej położonego miejsca? Z własnego doświadczenia powiem tylko, że jeżeli pracuje się z doliny osłoniętej ze wszystkich stron wysokimi i blisko położonymi wzniesieniami, to szanse na ciekawe DX-y na UKF są niestety niewielkie, pomimo prób zwiększania mocy i ulepszania anten. Wtedy może lepiej będzie udać się na najbliższą "górkę". Jednakże warto wiedzieć, przynajmniej teoretycznie, jak daleko można "dolecieć" z najbliższych "górek", a jak daleko z własnego QTH. W tym celu trzeba obliczyć obszar tzw. zasięgu użytecznego F(50,50), który pozwala na uzyskanie stabilnej łączności bez uwzględnienia zjawiska podwyższonej propagacji. Na tym obszarze pożądany poziom sygnału ma występować w 50% miejsc i 50% czasu. Jeżeli będziemy znali zasięg użyteczny z naszego aktualnego QTH, a na zawodach propagacja będzie przeciętna lub tylko nieznacznie podwyższona, nie powinno nas dziwić, że nie usłyszymy stacji z odległości większych, niż wynika to z obliczeń. Natomiast wystąpienie zjawiska podwyższonej propagacji może być już tylko miłym zaskoczeniem.
W miarę efektywne obliczenie zasięgu własnego TRX-a z różnych miejsc i dla różnych parametrów stacji było możliwe już od lat 60. Jednakże przed nastaniem epoki ogólnodostępnych komputerów, była to czynność żmudna i wymagająca długotrwałych obliczeń przy wykorzystaniu odpowiednich wykresów (tzw. krzywych propagacji). Od kilkunastu lat projektanci sieci komórkowych  wykorzystują komputery przy typowaniu miejsc lokalizacji stacji bazowych oraz w symulowaniu zasięgów tych stacji. Niestety, jeszcze kilka lat temu dla przeciętnego użytkownika eteru i komputera nie było możliwości łatwego wykonania tego rodzaju obliczeń. Przyczyną był brak dostępu jeśli nie do samego oprogramowania, to już na pewno do cyfrowych map terenu o wymaganej dokładności. Aby narysować odpowiednie profile terenu (ŚR 10/2004, str. 28) musiałem polegać na niedokładnym i niewygodnym odczycie ze zwykłej mapy topograficznej. Chcąc poznać rozkład natężenia pola wzdłuż profilu terenu, należałoby dodatkowo przeprowadzić serię wspomnianych żmudnych obliczeń. Nie wspominam już o podstawowej znajomości zagadnienia, bo w tym przypadku była ona bezwzględnie konieczna. Obecnie, w oparciu o ogólnodostępne darmowe oprogramowanie, pożądane profile terenu wraz z odpowiadającymi im wykresami natężenia pola można uzyskać w ciągu kilku minut. Jedynym warunkiem jest wstępne zapoznanie się z działaniem opisywanego tutaj oprogramowania o nazwie "Radio Mobile".
"Radio Mobile" jest symulatorem propagacji fal radiowych o częstotliwości od 20MHz do 20GHz, zaprojektowanym w oparciu o model Longleya–Rice’a. Model ten, opracowany w 1960 r., przeznaczony jest do wykorzystywania głównie w terenie pozamiejskim o zmiennym ukształtowaniu. Dla potrzeb współczesnych sieci radiokomunikacyjnych, (głównie telefonii komórkowej) wykorzystuje się nowocześniejsze modele, uwzględniające gęstą i wysoką zabudowę współczesnych miast, np. model Lee (900MHz) i Okumury–Haty (150MHz-2GHz) [1], jednakże dla potrzeb krótkofalarskich (w szczególności w zakresie VHF) nieco staroświecki "wiejski" model propagacyjny jest chyba jednym z najlepszych, jakie można zastosować. ...

Michał Emler SP2SC

ŚR 01/2007
Pobierz pełny tekst artykułu (sms)
Skrócona instrukcja uruchomienia programu "Radio Mobile"

29-12-2006  

  Drukuj artykułDrukuj



All rights reserved by Wydawnictwo AVT Korporacja Sp. z o.o. © Świat Radio
Medical cosmetologyMonitoring Counter-Strike 1.6 serversAll for Counter Strike 1.6Sport siteCounter Strike 1.6 and Minicraft portalLytkarino Counter Strike 1.6 portal